bliny białoruskie

IMG_1339.jpeg

Przepis pochodzi z jakiejś książki, czy broszurki raczej, wydanej w latach ’80. Kiedyś szukaliśmy ogólnych inspiracji i dziecko Młodsze pokazało palcem zdjęcie wołając:
– Tato! Tato! Ja to chcę na śniadanie!

Zrobiliśmy, przepis zapisałem w analogowym zeszycie z przepisami – mam taki. Jest tam znacznie więcej, niż tutaj, choć staram się sukcesywnie przepisywać. Nowe przepisy wpisuję i tutaj i do zeszytu. Tak podwójna buchalteria. Do rzeczy:

Składniki:

  • 1 1/2 kubka mąki pszennej
  • 1 1/2 kubka mleka
  • 20g drożdży
  • 2 łyzki oleju
  • 1 łyżeczka cukru
  • 1 jajko

Kubek mąki wymieszać z kubkiem mleka, dodać drożdże i odstawić w ciepłe miejsce do wyrośnięcia (około 1.5 godziny).

Żółtko utrzeć z cukrem, dodać do mleka z mąką i drożdżami, dodać olej, pozostałą mąkę  i mleko. Ponownie odstawić na chwilę, do wyrośnięcia.

Białka ubić na sztywną pianę, dodać do masy, wymieszać.

Smażyć na patelni smarowanej słoniną. Podawać gorące.

Ten wpis został opublikowany w kategorii jarskie, kuchnia kresowa, przekąski, śniadania i oznaczony tagami , , , , , . Dodaj zakładkę do bezpośredniego odnośnika.

Dodaj komentarz